Powikłania pocovidowe występują u znacznej ilości osób, które doświadczyły choroby. Mogą pojawić się u wszystkich pacjentów, także u tych, którzy nie wymagali hospitalizacji i przechodzili chorobę łagodnie. Co ciekawe skutków pandemii mogą doświadczać także Ci, którzy w ogóle nie przeszli infekcji.
Najczęstsze powikłania
Ponieważ covid jest chorobą układu oddechowego, powikłania w dużej mierze dotyczą tego właśnie układu. Senior może mieć duszności, ciężki oddech, trudności z zaczerpnięcie tchu. Objawy te mogą utrzymywać się długofalowo. Częstym powikłaniem są powikłania układu sercowo -naczyniowego.
Częstym powikłaniem infekcji covidwoych jest długotrwałe zmęczenie, brak siły i ogólne złe samopoczucie. Powikłania covidowe często obejmują też ogólne pogorszenie stanu zdrowia i nasilenie objawów tych chorób, które już towarzyszą seniorowi. Bardzo częste są powikłania ze strony układu nerwowego, np. mgła mózgowa, która jest nie tyle powikłaniem co symptomem, pacjent z mgłą ma trudności z koncentracją i skupieniem, nie kojarzy faktów, ma kłopoty z pamięcią.
Pozostałe skutki covid
Powikłania pocovidowe to także bóle głowy, bóle mięśni i stawów, brak siły i męczenie się. Do powikłań należy również długotrwała utarta zmysłów – węchu i smaku, wypadanie włosów czy tzw. pocvidowe paznokcie (pofalowana płytka paznokciowa). Pacjenci, którzy przeszli zakażenie mogą mieć też szereg powikłań, które nie są charakterystyczne, np. problemy skórne (sucha, swędząca skóra, wysypki).
Covid a psychika
Odrębnym rodzajem powikłań są powikłania psychiczne. Wielu pacjentów po przebytej chorobie cierpi na depresję, nerwicę, stany lękowe. Starsi pacjenci często nie wracają do sprawności psychicznej i intelektualnej sprzed choroby. Pamiętajmy, że choroby psychiczne należy leczyć tak, jak wszelkie inne schorzenia. Jeśli widzisz więc u podopiecznego symptomy powikłań w obrębie psychiki, koniecznie skontaktuj się z jego lekarzem.
Powikłania u tych, którzy nie chorowali
Choć brzmi to nieprawdopodobnie, na powikłania pocovidowe jesteśmy narażeni wszyscy – nawet jeśli sami nie przeszliśmy zakażenia. Sytuacja epidemiologiczna wywarła wpływ na nas wszystkich. Byliśmy zamknięci w domach, często pozbawieni kontaktu z bliskimi. Doskwierała nam samotność, baliśmy się o zdrowie własne i bliskich. Wielu z nas doświadczyło straty – umierali członkowie naszych rodzin i znajomi. Baliśmy się utraty pracy lub traciliśmy ją. Obawialiśmy się trudności finansowych lub ich doświadczyliśmy. Media napędzały spiralę strachu, informując o nowych zakażonych i zmarłych z powodu covid. W takich warunkach nawet osoby, które nie zakaziły się covid, są narażone na skutki pandemii, np. na depresję, którą psychiatrzy diagnozują coraz częściej, podkreślając, że pandemia ma tu ogromne znaczenie.